Thursday, April 7, 2016

Produkcja, konsumpcja i rozwój gospodarczy

Wiara, że konsumpcja napędza gospodarkę jest jak wiara, że najlepszym sposobem na pomnożenie swojego majątku jest jego roztrwonienie. Warto przy tym jednak zaznaczyć, że konsumpcja może być nie przyczyną, a symptomem zdrowo funkcjonującej gospodarki, co ma miejsce wtedy, gdy jest ona pochodną produkcji, czyli rozbudowywania lub przynajmniej konserwowania struktury kapitału zgodnej z preferencjami konsumentów i ograniczeniami związanymi z rzadkością dóbr.

Innymi słowy, stwierdzenie, że ci, którzy dużo konsumują, są prawdopodobnie bogaci, a są bogaci dlatego, że są produktywni, jest zupełnie zdroworozsądkowe, podczas gdy stwierdzenie, że ci, którzy dużo konsumują, są przez to właśnie bogaci, jest ordynarnym absurdem. Mylenie symptomu z przyczyną jest równie intelektualnie szkodliwe, co mylenie korelacji z przyczynowością, a jedynie podejście logiczno-dedukcyjne (w przeciwieństwie do np. pozytywistyczno-statystycznego) daje szansę na uchronienie się przed tego rodzaju błędami.

No comments:

Post a Comment